Mowilam juz, ze uwielbiam ubrania kupione za grosze? O tak, sprawiają one więcej frajdy niż największe wyprzedaże :)
Przez dluższy czas zastanawiałam się z czym nosić owe panczo, i w końcu mnie olśniło. Wprawdzie jest to raczej strój na plażę i na miejskie deptaki niż na codzienne bieganie po uczelni czy imprezę.
fajne poncho :)
OdpowiedzUsuńwygląda nieźle :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Świetne jest to ponczo! Jednak zmieniłabym pasek na brązowy :)
OdpowiedzUsuńświetny 'kocyk' :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :)
fajny tattooo
OdpowiedzUsuńpokaż buty! :D Kochana teraz Ty musisz przyjechać :P obecnie siedze w toronto, ale wracam w niedz i to prawdopodobnie z Agatką :D ( na pewno ^^) może Adiego ściągnę :D
OdpowiedzUsuńwięc wbijamy do mnie :P co Ty na to ? :*********
podrap Robinka tam gdzie najbardziej lubi :-D
ładne spodenki!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na nową notkę. :D
www.martienna.blogspot.com
bardzo podoba mi sie gora. otatnio mam słabosc do frędzli :)
OdpowiedzUsuń